do Łagiewnik na chwilę żeby się od pracy lub do pracy ustosunkować i przemyśleć conieco... a tu jakie zaskoczenie w pewnym miejscu tak pachniało grzybami, że az dziwo bierze... ale że w styczniu tak? że grzybami... no właśnie pachniało i tyle... a poza tym to piękne przedwiośnie mamy...
Zawodowo grafik, prywatnie korbami różnych marek kręcę już zgoła 20 lat :) i jakoś tak mi mało :)
A tak prawdę mówiąc to najlepiej jest zgubić się gdzieś w lesie i szukać drogi powrotnej; po GPS sięgamy kiedy słonce zachodzi na niebie...
choć ostatnio nie sięgamy idziemy na żywioł, trenujemy pamięć...