lekcja pokory - zamkniecie sezonu
Niedziela, 31 października 2010
· Komentarze(6)
Kategoria Dzienniczek Dr. Jekylla, Przemyślenia rowerzysty, Sprzęt
lekcja pokory
sezon zamkniety wyrwanym obojczykiem z prawego stawu ramieniowego i zerwanymi wszystkimi wiezadlami, wstawionym kawalkiem tytanu w obojczyk i masa siniakow potluczen i zadrapan
unieruchomiony na pol roku
na rower wroce tak czy siak pytanie w jakim stanie i co da rechabilitacja
miejsce zdazenia lagiwniki kolo stawow przy klasztorze na brukowanej drodze, jadac koleina pokryta liscmi kolo wpadlo na kamien i wystrzelilo mnie na bok i pozamiatane.... najwazniejsze ze zyje i ze rower caly.... cos w prawdzie strzyka w przednim kole jako i we mnie strzyka tez ale teoretycznie caly po jutrze poogladam sobie doktora czy rzeczywiscie caly i czy on tez nie pekniety np....
sezon zamkniety wyrwanym obojczykiem z prawego stawu ramieniowego i zerwanymi wszystkimi wiezadlami, wstawionym kawalkiem tytanu w obojczyk i masa siniakow potluczen i zadrapan
unieruchomiony na pol roku
na rower wroce tak czy siak pytanie w jakim stanie i co da rechabilitacja
miejsce zdazenia lagiwniki kolo stawow przy klasztorze na brukowanej drodze, jadac koleina pokryta liscmi kolo wpadlo na kamien i wystrzelilo mnie na bok i pozamiatane.... najwazniejsze ze zyje i ze rower caly.... cos w prawdzie strzyka w przednim kole jako i we mnie strzyka tez ale teoretycznie caly po jutrze poogladam sobie doktora czy rzeczywiscie caly i czy on tez nie pekniety np....